Dlaczego warto znać podstawy podstaw pracy z arkuszami kalkulacyjnymi?

Właściwie dlaczego musisz uczyć się podstaw Excela? Przecież nie pracujesz z żadnymi arkuszami. Jesteś nauczycielem, pracujesz w biurze, w administracji. Nie „obrabiasz” wielkich tabel i nie masz dostępu do „Big data”. Masz małe tabelki, małe listy, krótkie obliczenia. Czasem coś drukujesz, kopiujesz, zapisujesz. I wszystko to przecież robisz? No i umiesz. Przecież jakoś dajesz radę. Po co więc ten arkusz? Zastanówmy się więc:

Po co mi znajomość arkusza?

Nie będę tu pisać o tym co potrafi Excel. Bo to jest po prostu MAGIA. Zresztą mogłabym na ten temat pisać bardzo dużo, przypuszczam, że za dużo. Musicie mi w tej kwestii zaufać. Skupię się na innych aspektach.

Zmiana pracy

Otóż praca z arkuszem kalkulacyjnym (Excel lub Google lub innymi) to po prostu konieczność w sytuacji kiedy zmieniasz pracę. Jeśli zastanawiasz się nad jej zmianą, lub Twój szef zastanawia się nad zmianą Twojej pracy, to umiejętność obsługi arkusza kalkulacyjnego ewidentnie zwiększa Twoje szanse znalezienia nowego miejsca dla Siebie.
I wcale nie mówię tu o stanowiskach ściśle informatycznych (analityk danych, administrator danych, administrator baz itd.). Mówię o tych zwykłych w biurze, w kulturze, w administracji, na stacji benzynowej, w kwiaciarni, w księgowości, rachunkowości, w rejestracji.
Wystarczy przejrzeć oferty. Może teraz nie musisz korzystać z arkuszy, ale za chwilę kto wie? Informacji, danych jest coraz więcej i coraz więcej od ich prawidłowego zapisania i przetwarzania zależy. Z każdym rokiem, do samego końca świata (za koniec świata uważam czas przejęcia władzy przez komputery ;), będzie potrzeba coraz więcej ludzi do organizowania danych.
I jak na zdjęciach pod postem. Oni nie obsługują arkuszy, on TAK 😉

Mindfulness z arkuszem

Zdziwieni?
Otóż praca z arkuszem to naprawdę trening uważności. Nie ma lepszego! Arkusz i wszystkie nasze w nim działania sprawdzą się tylko wtedy, gdy będziemy na maksa uważni. Wspomnę tylko o kilku elementach treningu:

Ograniczenie ruminacji

Oczywiście, że praca z arkuszem pomaga ograniczyć analizowanie i rozmyślanie nad sytuacjami o negatywnym zabarwieniu emocjonalnym. Arkusz wymaga skupienia i nasz mózg zajmie się analizą formuł, a nie życiowych problemów. Kłopot z głowy.

Poprawa koncentracji i pamięci roboczej

Jak się nie będziemy koncentrować ( i ćwiczyć tej umiejętności podczas pracy z arkuszem) to po prostu się nie da pracować. Musisz ćwiczyć pamięć, bo im więcej formuł, funkcji zapamiętasz tym szybciej i skuteczniej będziesz pracować i więcej czasu będzie można spędzić gdzie indziej

Mniejsza reaktywność emocjonalna

Oczywiście!
Kiedy pracujemy z arkuszem nasza uwaga odwraca się od problemów. Złych emocji, złych sytuacji. Dzięki arkuszowi (wierzcie mi na słowo) wielu złym sytuacjom w pracy możemy zapobiec. Stąd też zmniejszy się nasza reaktywność, a wzrośnie pewność siebie i spokój, że zdążymy na czas. A zdążymy, bo będziemy dzięki arkuszom przygotowani i zautomatyzowani.

Redukcja stresu

Jak wspomniałam powyżej. A do tego, nie tylko swojego. Będziemy mieli wpływ także na pracę naszego zespołu:

Wpływ na pracę zespołu

Wracając do wcześniejszego akapitu (tego o zmianie pracy). Coraz częściej będziemy pracować z osobami, które arkusze kalkulacyjne znają. No i niestety współpraca z takimi osobami nie jest łatwa. Czepiają się, a to że tabelka w Wordzie, a to, że nie taka. Namęczymy się z tymi ramkami, kolorami i czcionkami, a im i tak się nie podoba. Narastająca frustracja po obu stronach.
I po co nam to!
Czy nie lepiej opanować tę MAGIĘ i być tym, który ogarnia arkusze?
No pewno, że lepiej 🙂

Podsumowanie

Jeśli jeszcze zastanawiasz się czy warto. To może teraz tak trochę na poważnie:
Arkusz to:

1. Automatyzacja zadań – prostych i tych bardziej skomplikowanych
2. Szybkość wyszukiwania, sortowania, filtrowania danych
3. Wymuszona poprawność zapisywanych informacji (musimy być uważni, żeby działało)
4. Łatwa współpraca z wieloma innymi programami i ludźmi.
5. I ta MAGIA, o której później
6. A na koniec nadzieja, że Alzheimer nas nie doścignie.